Uwielbiam pieczonego pora i zapiekanki warzywne. Ostatnio dodaję też do wszystkiego cukinię pokrojoną w cienkie paski, która doskonale zastępuje makaron w zapiekankach. Takie danie to idealny posiłek dla kogoś, kto pracuje w domu. Piecze się samo, a przygotowanie składników zajmuje dosłownie chwilkę. Całość jest słona, rybna i mocno cebulowo-porowo-czosnkowa. Idealne smaki na zimę!
Składniki:
opakowanie mrożonych różyczek brokuła lub różyczki z 1 świeżego brokuła
2 małe cukinie pokrojone obieraczką do warzyw w cienkie paski
200 g wędzonego łososia
mała czerwona cebula pokrojona w piórka
por pokrojony w cienkie plasterki
120 g wędzonego twarogu (pół opakowania)
opakowanie serka typu mascarpone lub serka kremowego
3 całe jajka
2 ząbki czosnku
po dużej szczypcie świeżo zmielonego pieprzu, wędzonej papryki i suszonego koperku
Przygotowanie:
Brokuł gotujemy kilka minut w osolonej wodzie tak by były jeszcze lekko twarde. W naczyniu do zapiekania układamy cienkie paski cukinii. Jeśli chcesz możesz je lekko posolić, ale pamiętaj, że ryba i serek są słone. Na to łososia podzielonego na mniejsze kawałki, cebulę i pora. Dookoła krawędzi naczynia układamy ramkę z odsączonego brokuła. Z jajek, przypraw, twarogu i serka ucieramy gładką masę i wlewamy ją na górę naczynia.
Zapiekamy 40 minut w 180 stopniach (góra, dół).
Opcja: jeśli nie lubisz warzyw al dente i wolisz, żeby były bardziej rozgotowane, można podsmażyć przez chwilę cukinię, cebulę i pora, zanim je zapieczesz, ale nie jest to konieczne.