Obiad inspirowany książką Bartka Kieżuna “Stambuł do zjedzenia”

Obiad inspirowany książką Bartka Kieżuna “Stambuł do zjedzenia”

Stambuł to wieki historii, bizantyjskie i islamskie świątynie, kolorowe kafelki, bezpańskie koty, papryka z Allepo, olejek różany i promy na inny kontynent.


To też tureckie jedzenie, za które bierze się tym razem Bartek Kieżun w swojej nowej książce.
W “Stambuł do zjedzenia” oprócz znanych klasyków znajdziemy takie przepisy jak labne z pieczonymi morelami, melon czy morele faszerowane jagnięciną czy pudding Noego.
Stambuł… nie tylko książka kucharska, ale też przewodnik turystyczny, który doradzi nam, co zwiedzić w Stambule i garść anegdot typu, dlaczego nie parkuje się przed piekarnią.


(I)STAN/MBUL miał wiele nazw, a jego kuchnia ma wiele twarzy, które wynikają z przenikania się wpływów śródziemnomorskich, arabskich czy bizantyjskich. Z położenia na styku kontynentów i cywilizacji, na odwiecznych szlakach handlowych, którymi wędrowały przepisy i przyprawy.

Koniecznie muszę pojechać raz jeszcze do Stambułu i mam listę przepisów z tej, książki, ale dziś będzie moja inspiracja. Jakie smaki kojarzą mi się z nową książką Bartka Kieżuna?


Kiedy myślę o tej książce, czuję smak ostrej papryki, aromatycznej suszonej mięty i kuminu. “Stambuł do zjedzenia” to często bardzo proste przepisy, które można zrobić z rzeczy, które i tak ma się w domu. Np. prosta sałatka z fasoli, która w oryginale była z białej fasoli i czerwonej cebuli. Zupa z jogurtu. Robi się ją bardzo szybko, a jest idealnie doprawiona i oryginalna. Wykwintny deser, z bakalii, zboża i ciecierzycy. Będzie idealnym daniem na wigilię, ale jest tak sycący, że zastąpi nam też lunch do pracy.

Zupa jogurtowa

Zupa jogurtowa

Składniki:

100 g kaszy bulgur lub pęczak
litr bulionu
pół łyżeczki suszonej mięty
solidna szczypta soli, pieprzu, kuminu i ostrej papryki (najlepiej pul biber)
2 duże opakowania jogurtu greckiego
2 łyżki masła
zielenina do podania

Przepis na zupę jogurtową

Kaszę ugotować w bulionie z przyprawami i zostawić do ostudzenia, żeby była ciepła, ale nie gorąca. Dodać jogurt i masło, dokładnie wymieszać trzepaczką, uważając, żeby jogurt się nie zważył. Podawać udekorowane szczypiorkiem, suszoną miętą i papryką.

Sałatka z fasoli z tahini

Składniki:

puszka fasoli (u mnie czerowona) – odsączona
mała cebula – drobno posiekana
natka pietruszki – drobno posiekana
po łyżce tahini, oliwy, octu jabłkowego i soku z cytryny
szczypta soli i pieprzu

Przepis na sałatkę z fasoli z tahini

Wymieszać razem po łyżce tahini, oliwy, octu jabłkowego i soku z cytryny, sól i pieprz. Dodać fasolę i cebulę. Wymieszać i podawać udekorowane natką pietruszki.

Pudding Noego

Składniki:

100 g ugotowanej kaszy pęczak lub pszenicy na kutię
puszka ciecierzycy
garść suszonych moreli
garść suszonych daktyli
garść orzechów
duża szczypta cynamonu
szczypta soli
duża łyżka miodu
łyżeczka wody różanej
sok wyciśnięty z połowy cytryny
pestki z połowy granatu do dekoracji

Przepis na pudding Noego

Wymieszać wszystkie składniki i podawać udekorowane pestkami granatu.

Stambuł do zjedzenia
Autor: Bartek Kieżun
Wydawnictwo Buchmann
Data premiery: 2020
Liczba stron: 288
Okładka: twarda


Related Posts

Obiad inspirowany “Sztuką Gotowania” Niki Segnit

Obiad inspirowany “Sztuką Gotowania” Niki Segnit

Najlepszą do tej pory książką kulinarną 2019 jest “Sztuką Gotowania”. Miałam wiele radości przy testowaniu przepisów z niej, zwłaszcza że książka Niki Segnit to bardziej podręcznik łączenia smaków, który wprost mówi, żeby nie podążać za przepisem i skupić się na metodzie, a nie na składnikach, bo można je podmieniać, zastępować w miarę dostępności i dostosowywać do własnego smaku. Gotowanie to przecież sztuka łączenia składników i kreatywności […]

“Italia do zjedzenia” – Bartek Kieżun – recenzja

“Italia do zjedzenia” – Bartek Kieżun – recenzja

Osobiście jestem italofilem, często spędzam wakacje we Włoszech i lubię regionalne smaki Bel Paese. Wychowałam się też czytając „Obrazy Włoch” Muratowa i “Barbarzyńcę w ogrodzie” oraz sporo kryminałów i raczej drugorzędnych relacji z podróży do Włoch typu „Pod słońcem Toskanii”. Na moim blogu jest też sporo włoskich przepisów. Dlatego nie mogłam się doczekać “Italii do zjedzenia”. To […]



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *