Zrobiłam sobie szparagowy weekend. Każdego dnia coś ze szparagami. Najbardziej smakowały mi klasyki czyli szparagi sosem, albo z jajkiem z płynnym żółtkiem i zupa szparagowa. Z mniej ogranych smaków zrobiłam sałatkę ziemniaczana ze szparagami i kaszę pęczak ze szparagami. W końcu sezon na szparagi jest tylko raz do roku! A że ostatnio uwielbiam wszystko co zawiera kaszę pęczak i orzechy, to bez nich też się nie obyło.
Uwielbiam zielone, bo nie trzeba ich obierać. Szparagi najlepsze są młode, cienkie i świeże – prosto od sprawdzonego producenta. Najlepiej mają pod tym względem poznaniacy, bo mają w okolicy wiele szparagowych gospodarstw. Moje szparagi na zdjęciu to Dobre Szparagi. Można je dostać w Poznaniu (nawet z dostawą do domu) i Wrocławiu.
Składniki na 2 porcje:
pęczek zielonych szparagów
szklanka suchego pęczaku – namoczonego lub wypłukanego na sitku i ugotowanego
kieliszek białego wytrawnego wina (opcjonalnie)
świeżo mielony pieprz
mała czerwona cebula drobno posiekana
kilka posiekanych listków mięty
6 suszonych moreli pokrojonych na plasterki
6 orzechów włoskich – wyłuskanych i podprażonych na patelni
pół opakowania sera feta pokrojonego na kawałki
Przepis na pęczak ze szparagami
Szparagom odciąć zdrewniałe końcówki i ugotować je 5 minut w gorącej wodzie z odrobiną soli i cukru. Pęczak odsączyć, podgrzewając go na małym ogniu dodać wino, cebulę, pieprz, miętę i morele. Wyłożyć pęczak na talerz dzieląc go na 2 porcje. Na to wyłożyć po połowie pęczka szparagów. Udekorować orzechami i fetą.
Lubisz moje wpisy? Bądź na bieżąco na Facebooku i Instagramie!
Wszędzie widzę szparagi, a ja ich tak nie lubię 😀
Jako dziecko też nie lubiłam, ale teraz mogłabym jeść codziennie.
Przepis bardzo chętnie wypróbuję, jeszcze nie miałam okazji wypróbować szparagów w takiej odsłonie. 🙂
Kocham szparagi, u mnie wczoraj rowniez goscily na stole 🙂 Ale w wersji tradycyjnej czyli zawijane w boczku i z sosem Bernenskim 😉
Też uwielbiam z boczkiem i sosem