Elisa Paganelli, Laura Ascari to 2 przyjaciółki, projektantka i fotografka. Zapraszają nas w podróż. Nie byle jaką – to będzie breakfast journey – pod tym tytułem wydono ich książkę we Włoszech. “Wszystkie poranki świata” powstała z uwielbienia dla wczesnych poranków, miękkiego światła, herbaty i energii jaką na cały dzień daje dobre śniadanie.
To przede wszystkim podróż kulinarna motywowana ciekawością tego, co jada się na śniadanie w innych kulturach, w innych domach, wspomnieniami z wakacji i opowieściami o egzotycznych śniadaniach. Jeśli chcecie wiedzieć co je się w Portugalii i w Albanii, jakie kanapki podawane są na Kubie, z czym podaje się w Rosji bliny i skąd pochodzą cynamonowe bułeczki to nie ma lepszej lektury.
“Wszystkie poranki świata” przypomina książeczkę dla dzieci. Taką z której można uczyć dziecko kultur świata i gotowanie. Autorki podają mocno uproszczone wersje przepisów, możliwe do wykonania z powszechnie dostępnych składników. Raczej nie zachwycą nas wyrafinowaniem, ale to dobre lekcje kuchni świata nie tylko dla dziecka.
Najbardziej podobały mi się piękne zdjęcia i stylizacje kulinarne z pracowicie ułożonymi kompozycjami, wzorami z cukru pudru i potrawami pięknie ułożonymi w koszykach rowerów.
Co bym ugotowała z tego śniadaniowego klasyka?
Dobrze wygląda czarny ryż zapiekany z kremem kokosowym, afgańska różowa herbata, babeczki kokosowe z Filipin i konfitura z marchwi i pomarańczy.
Wszystkie poranki świata. Ponad 40 propozycji na wyśmienite śniadania
Autorki: Elisa Paganelli, Laura Ascari
Wydawnictwo Buchmann
Data premiery: 2018
Ilość stron: 144
Okładka: twarda