Tania, łatwa w przygotowaniu i egzotyczna w smaku surówka z marchewki to ciekawy dodatek do mięs i nostalgiczne wspomnienie z wakacji na wschodzie. Gotową surówkę i przyprawę Морковка по-корейски do niej można kupić w każdym sklepie spożywczym w krajach byłego Związku Radzieckiego.
Jak “koreańska” surówka trafiła na wschodnie stoły? Koreańczycy mieszkający w ZSRR tradycyjnie zajmowali się sprzedażą surówek i kiszonek na bazarach. Z dostępnych lokalnie składników przygotowywali własne, pikantniejsze niż w kuchni słowiańskiej (ale łagodniejsze niż w koreańskiej) nowe smaki, które doskonale pasowały do dań i szybko podbiły serca, wchodząc do żelaznej klasyki kuchni wschodniej. Ponieważ łatwo i szybko się ją robi, a można ją długo przechowywać, myślę że podbije i nasze stoły.
Składniki:
pól kilo marchewki pokrojonej w cieniutkie paski (np. pomocy specjalnej obieraczki julienne, która robi długie cienkie paski)
2 łyżki octu jabłkowego lub zwykłego
1/4 szklanki oleju
3 ząbki czosnku wyciśniętego przez praskę
2 łyżki przyprawy do marchewki – mieszanki zrobionej z wymieszanych w równych proporcjach mielonego czarnego pieprzu, ostrej i słodkiej papryki, mielonej kolendry, imbiru, gałki muszkatołowej oraz soli (gotową mieszankę można sobie kupić w Internecie lub przywieść z wakacji na wschodzie)
koperek lub natka
Przepis na marchewkę po koreańsku
Marchew zalewamy octem.
Na patelni podgrzewamy olej i gdy będzie gorący dodajemy przyprawy, gdy zaczną pachnieć, dodajemy czosnek, mieszamy i zalewamy marchewkę gorącym olejem. Uwaga, olej może pryskać.
Mieszamy. Odstawiamy na kilka godzin do lodówki i podajemy.
W zamkniętym pojemniku może być przechowywana tydzień.
Szybkie przygotowanie przepisów tego typu ułatwiają nowoczesne płyty indukcyjne. Jeżeli myślisz o zakupie takiego urządzenia, zobacz jakie są polecane modele w rankingu płyt indukcyjnych.
Przy gotowaniu wspaniale słucha się podcastów. Chcesz się przekonać? Posłuchaj najnowszego odcinka mojego podcastu!