Wczoraj poszłam do biblioteki oddać książki a tam, a tam… Gienio Mientkiewicz z wykładem o serach zagrodowych. Po godzinie oglądania slajdów z kozia ricottą, polskim chedarem i innymi cudami, musiałam koniecznie zjeść coś z serem. Trafiło na rodzaj keksu, który smakuje serem blue i pieprzem, orzechową mąką gryczaną i orzechami włoskimi, a smaki te przełamane są odrobiną słodyczy owoców. Ponieważ nie dodajemy cukru do ciasta, słodycz nie jest jednak dominująca. Jeśli lubicie, żeby keks był najeżony dodatkami, można dodać więcej orzechów i śliwek.
Składniki:
3 całe jajka
1/3 szklanki mleka
2 łyżki oleju rzepakowego
pół łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
200 g śliwek suszonych pokrojonych na połówki
200 g orzechów włoskich pokrojonych na ćwiartki
2 obrane gruszki
90 g sera pleśniowego typu blue, pokrojony w kostkę
100 g mąki gryczanej
100 g mąki pszennej lub graham
1,5 łyżeczki proszku o pieczenia
Jak przygotować keks gryczany?
Jajka wbijamy do garnka i mieszamy z mlekiem, olejem i pieprzem. Dodajemy śliwki, ser, orzechy i pokrojone w kostkę kruszki. W osobnej misce mieszamy mąki z proszkiem do pieczenia. Łączymy składniki suche z mokrymi i gdy będą dokładnie wymieszane przekładamy je do wysmarowanej masłem albo wyłożonej pergaminem prostokątnej foremki.