Uwielbiam warsztaty kulinarne. Na szczęście jest coraz więcej szkół gotowania, które je organizują. W zeszłym tygodniu odwiedziłam GoCook, czyli studio kulinarne na Wirażowej w Warszawie. To niesamowita okolica gdzie magiczne domki jednorodzinne stoją ramię w ramię z wielkimi hotelami obsługującymi lotnisko Okęcie, małymi jeziorkami, biurowcami Mordoru i estakadą trasy szybkiego ruchu.
W jednym z takich uroczych domków z pięknym ogrodem znajduje się szkoła gotowania GoCook, która organizuje warsztaty dla każdego i eventy dla firm. Większość warsztatów prowadzi doświadczony szef kuchni Bogdan Magierski. Często są to kuchnie świata np. amerykańska, tajska czy hiszpańska, ale są też kursy zawodowe dla kucharzy czy grillowanie (przy takim pięknym ogrodzie nie ma co się dziwić, że grillują).
Ja byłam na warsztatach kuchni włoskiej.
Co dobrego nauczyłam się robić?
W menu znalazł się przepis na cały obiad w stylu włoskim, który może być gotowym zestawem popisowym, który zaserwujemy gościom, kiedy odwiedzą nas, żeby sprawdzić, czego się nauczyliśmy na kursie. Możemy zacząć przyjęcia od późnego śniadania na który podamy frittatę a potem przejść płynie do obiadu.
Co było pysznego?
Frittata z warzywami i serem
Warzywna zupa Minestrone
Tradycyjne cannelloni z mięsem, warzywami, beszamelem z winem i sosem pomidorowym
Affogato czyli waniliowe lody „utopione” w espresso z sosem karmelowym
Tym co wyróżnia kurs na którym byłam, to że prowadzący daje bardzo wiele wskazówek dotyczących temperatury produktów, momentu dodawania przypraw, sposobu krojenia, właściwego przygotowania dań tak by były zdrowsze i żeby smaki mogły się w pełni otworzyć. Zdradza sporo zawodowych trików, które podpatrzył w kuchniach całego świata. Jest to też możliwe, ponieważ grupy są małe, więc każdy uczestniczy w przygotowania dania.
Wspólnie przygotowane dania są oczywiście wspólnie zjedzone z kieliszkiem wina i przy jeszcze liczniejszych anegdotach z licznych miejsc, gdzie pracował Szef.
Co najbardziej mi smakowało?
Trudna decyzja, bo wszystko było pyszne. Przepisy nie były skomplikowane i po wspólnym przygotowaniu na pewno będę potrafiła zrobić każdy z nich w domu, co nie zawsze jest oczywiste na warsztatach kulinarnych. Najbardziej zaskoczyła mnie zupa minestrone, prosty i pyszny przepis.
Włoska jarzynowa zupa minestrone alla Bogdan Magierski
Składniki:
cebula pokrojona w kostkę
3 ząbki czosnku drobno posiekanego
150 g wędzonego boczku w kawałku pokrojonego w kostkę
papryczka chili
3 średnie ziemniaki pokrojone w kostkę
pół selera pokrojonego w kostkę
marchewka pokrojona w kostkę
2 litry bulionu
cukinia pokrojona w kostkę
pół kapusty włoskiej poszatkowanej na cienkie paseczki
kilka łodyg selera naciowego
małe opakowanie mrożonej fasolki szparagowej pokrojonej na kawałki ok 1,5 cm
opakowanie makaronu w kształcie małych muszelek
puszka pomidorów pelati
świeża bazylia
pieprz, sól,
Jak przygotować zupę minestrone?
W dużym garnku podgrzać oliwę. Podsmażyć cebulę z boczkiem, chili i czosnkiem. Następnie dodajemy ziemniaki, marchewkę i selera. Mieszamy i zalewamy bulionem. Po 10 minutach dodajemy cukinię, fasolkę, seler naciowy i kapustę. Po kolejnych kilku minutach dodajemy makaron, pomidory i doprawiamy pieprzem i solą. Podajemy kiedy makaron i warzywa są lekko twarde. Dekorujemy listkami bazylii i selera naciowego.