Superfoods to określenie, które zakorzeniło się na stronach blogów, magazynów lifestyle’owych, a także jako kategoria produktowa w supermarketach i sklepach online. Nie ma jednak żadnej instytucji, organizacji, która decydowałaby o tym statusie dla pewnych ziół, owoców, warzyw itd. dlatego każdy może zaliczać do superfoods nieco inny zakres produktów żywnościowych o nadzwyczajnych właściwościach zdrowotnych. Wiele z nich jeszcze do niedawna było nie do zdobycia w Polsce, jednak obecnie coraz częściej goszczą na półkach sklepowych oraz domowych spiżarniach.
Cudowne glony
Spirulina i chlorella to dwa rodzaje alg, które nie bez powodu zyskały w ostatnich latach na popularności. Obydwie są dostępne zarówno w tabletkach, jak i w proszku.
Spirulina
Odwoływanie się do „kosmicznej technologii” może w wielu wzbudzać jedynie politowanie nad sztampowością przekazów marketingowych, jednak spirulina to prawdziwie kosmiczna roślina. Ta dalekowschodnia alga jest nie tylko składnikiem posiłków astronautów, lecz również wykorzystywana w badaniach, aby w przyszłości mogła wspierać proces produkcji tlenu z dwutlenku węgla w czasie dalekich podróży kosmicznych.
Niezależnie od wybranej formy podawania spirulina jest bogatym źródłem witamin z grupy B, a także minerałów takich jak wapń, żelazo, fosfor. Ze względu na swoją biologiczną charakterystykę (brak ścian komórkowych), spirulina powinna być łatwiejsza w trawieniu, nadaje się zatem w szczególności dla ludzi o wrażliwych żołądkach.
Chlorella
Chlorella to glon, który jest uprawiany w zarówno słodkich, jak i słonych wodach. Można ją spotkać w rzekach, jeziorach i stawach. To prawdziwa rekordzistka pod względem zawartości chlorofilu — posiada najwyższe stężenie tego naturalnego zielonego barwnika spośród wszystkich organizmów na Ziemi.
Chlorella stanowi bogate źródło białka, witamin A, C, E, K oraz minerałów takich jak jod, żelazo, magnez, cynk, wapń. Podobnie jak spirulina, chlorella ma korzystny wpływ na wiele procesów organizmu. Działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie, obniża poziom cukru we krwi, wspiera wątrobę.
Zielony shake
Sproszkowane chlorella i spirulina nie wymagają od nas wielkiego wysiłku i wiedzy, aby zostały wprowadzone do diety. Owoce leśne, zmiażdżony banan, garść jarmużu, zalane wodą, mlekiem lub napojem roślinnym stworzą odświeżający i pyszny shake. Wystarczy dodać po łyżeczce każdej z tych alg, aby skorzystać z ich niesamowitych właściwości.
Nasiona chia — skarb nowego świata
Chia, czyli szałwia hiszpańska to roślina pochodząca z Meksyku. Podobno miała stanowić ważny składnik diety Majów i Azteków. Jej nasiona mają kulisty kształt, ich kolor waha się od białego przez brązowy po czarny. Nasiona chia stanowią bogate źródło kwasów omega-3, które są potrzebne do poprawnej pracy mózgu, wymagane do utrzymywania koncentracji i zdolności zapamiętywania. Duża zawartość błonnika sprawia, że chia będzie miała zbawienny wpływ na pracę jelit. Nasiona szałwii hiszpańskiej mogą pełnić również rolę źródła białka. Świetnie sprawdzą się również w kuchni wegetariańskiej i wegańskiej, rozpuszczone w wodzie tworzą kleisty żel, który z powodzeniem zastąpi jajko w wielu przepisach.
Nasionami chia można posypać sałatki, owsiankę, dodać do jogurtu. Sprawdzą się również jako zagęstnik ciast. Najczęściej spotykać się można jednak z zastosowaniem ich w formie puddingu. Wymieszane z wodą lub mlekiem (także roślinnym np. migdałowym lub kokosowym) i pozostawione na kilka godzin, nasiona szałwii hiszpańskiej znacząco napęcznieją, tworząc posiłek o oryginalnej konsystencji.
Czerwone diamenty — jagody goji
Kolcowój chiński to roślina, która od wieków stosowana jest w tradycyjnej medycynie krajów dalekiego wschodu. Jego owoce znane jako jagody goji zyskały sobie popularność również na zachodnich rynkach. Jagodom goji przypisuje się wiele pozytywnych skutków dla organizmu. Owoce goji zawierają dużo: wapnia pomagającego utrzymywać kości w dobrej kondycji, żelaza istotnego dla prawidłowego funkcjonowania krwi, potasu niezbędnego między innymi do prawidłowej pracy mięśni, cynku wspierającego zmysły smaku i węchu, a także wiele innych substancji odżywczych.
„Czerwone diamenty” jak bywają nazywane jagody goji, sprawdzą się jako dodatek do deserów. Suszonymi owocami można posypać budyń, dodać do kaszki lub owsianki. Z powodzeniem można ich również użyć jako zamiennik rodzynek lub czekolady w ciasteczkach. Łatwo je włączyć do wielu stosowanych już od lat przepisów.
Superfoods made in Poland
Niektórzy intuicyjnie obdarzają określeniem superfoods trudniej dostępne na rodzimym rynku produkty egzotyczne, którym łatwiej jest przypisać niemal magiczne prozdrowotne zdolności. Warto poznać korzyści płynące z wykorzystania np. jagód goji w codziennych posiłkach, jednak w myśl przysłowia „cudze chwalicie, swego nie znacie” nie należy zapominać, że o miano superfoods może z powodzeniem ubiegać się również żywność pochodząca z polskich bazarków. Produkty takie jak między innymi brukselka, burak, czosnek lub siemię lniane to prawdziwe skarbce drogocennych dla zdrowia organizmu substancji. Je także warto wykorzystywać w codziennych posiłkach.
Materiał partnera