Ryż z wołowiną po koreańsku

Inspiracją dla dzisiejszego obiadu jest bibimbap – jedna z najbardziej popularnych koreańskich potraw. Podstawą tego dania jest ryż. Powinna znaleźć się w nim także pikantna kiszonka i smażona wołowina, ale pozostałe składniki można dowolnie wymieniać. Ja lubię tofu i marchewkę po koreańsku, dlatego dodałam je do tego dania. Jeśli chcecie przepis na prawdziwy koreański bibimbap zajrzyjcie do książki „Tradycje kulinarne Korei”
Składniki na 2 porcje
250 g wołowiny
1 ząbek czosnku przetartego przez praskę
2 łyżeczki sosu sojowego
pól łyżki oleju sezamowego
pieprz
woreczek ryżu
tofu pokrojone w plasterki
Opakowanie kupnego kimczi albo:
marchewka po koreańsku – tutaj przepis
kimczi albo inna kiszonka – tutaj przepis
Zaczynamy od przygotowania marchewki i kimczi poprzedniego dnia. Jeśli się śpieszymy wystarczy kupne kimczi, które dostępne jest w każdym sklepie azjatyckim.
Wołowinę kroimy w kostkę, dodajemy 2 łyżeczki sosu sojowego, pół łyżeczki oleju sezamowego, rozdrobniony ząbek czosnku, pieprz. Smażymy aż będzie miękka.
Gotujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Układamy na talerzu gorący ugotowany ryż, a na nim po okręgu oddzielnie każdy ze składników, czyli plasterki tofu, surówki i usmażoną wołowinę. Podajemy natychmiast, żeby nie ostygło.