Panika i koronawirus sprawiają, że mniej jemy na mieście a więcej w domu. Paradoksalnie może to być więc dobry moment, żeby zadbać o swoje zdrowie, bo jeśli nie kupimy sobie niezdrowego jedzenia, to nie będziemy go jeść.
Dwutygodniowa kwarantanna domowa może być pretekstem do przeprowadzenia diety wspierającej układ odpornościowy.
Grupa ryzyka powikłań grypowych to osoby starsze, zwłaszcza te z chorobami płuc, ale wszyscy możemy sobie pomóc, żeby nie zachorować lub mieć łagodniejszy przebieg choroby.
Na pewno pomoże dieta lekkostrawna. Ostatnio polecam kilka łatwostrawnych dietetycznych przepisów tutaj.
Koronawirus: co kupić na okres kwarantanny?
Olejek eteryczny z drzewa herbacianego
Moja koleżanka Natalia, która jest moim prywatnym guru w tematyce zdrowia radzi, żeby zaopatrzyć się w olejek eteryczny z drzewa herbacianego, bo to najsilniejszy naturalny patent na drobnoustroje chorobotwórcze. Olejek herbaciany możemy rozpylać dyfuzorem zimnej pary, albo skropić sobie rękawy swetra czy fotel, na którym siedzisz.
Zapasy żywności
Większość osób posiłkuje się wytycznymi, które wydał Niemiecki Urząd Ochrony Ludności i Pomocy na Wypadek Katastrof, żeby zapewnić sobie ok. 2200 kalorii dziennie na osobę.
Jeśli mamy jednoosobowe gospodarstwo domowe na czas kwarantanny powinniśmy mieć 20 litrów wody mineralnej (jeśli pijemy wodę butelkowaną), 4 kg roślin strączkowych i warzyw, 2,5 kg owoców i orzechów, 2,6 kg produktów mlecznych lub nabiału roślinnego, 0,4 kg masła lub oleju, 5 kg ryb i jajek.
Do tego przysłowiowy ryż, makaron i papier toaletowy.
Oczywiście wody w kranie raczej nie zabraknie a pewnie część rzeczy i tak mamy w domu. Warto zaplanować zakupy tak, żeby nic nam się nie zmarnowało, bo sklepy będą przecież normalnie otwarte.
.
Olejki eteryczne do sprzątania i zapas mydła
Warto bardziej niż zwykle dbać o higienę i porządek w domu. W tym celu upewnijmy się czy mamy zapas mydła i środków czystości. Najlepsze są domowe środki oparte na occie i olejkach eterycznych np. z dodatkiem kilku kropli Amolu czy olejku herbacianego.
Olejkiem możemy też skraplać sobie pościel i rękawy ubrań.
Ponieważ najłatwiej zarazić się w aptece czy kolejce w sklepie, warto nie chodzić po każdą drobną rzecz, tylko kupić wszystko hurtem przez Internet albo obyć się bez
Dieta na odporność.
Co jeść, żeby wzmocnić układ odpornościowy?
Ważne jest, żeby ograniczyć słodycze i inne źródła cukru, pić mniej alkoholu i zimnych napoi a za to dużo gorących herbatek, odpoczywać i wysypiać się. Fast food, konserwy i wysoko przetworzona żywność, to też nienajlepszy pomysł.
Warto też zminimalizować spożywanie nabiału a mięso i ryby mieć z hodowli ekologicznych. Możemy rozważyć bycie na diecie antygrzybiczej.
A co na pewno nam dobrze zrobi?
- Kasze, ryż i zboża bezglutenowe np. płatki owsiane czy quinoa.
- Makaron proteinowe np. z zielonego groszku lub bezglutenowe.
- Rośliny strączkowe (mogą być w puszkach), wodorosty i grzyby.
- Zielone warzywa, kapustę, cebulę, czosnek.
- Kiszonki typu kapusta, ogórki i kimchi.
- Owoce – jabłka, cytryny, sok malinowy.
- Przyprawy rozgrzewające: imbir, pieprz, oregano, tymianek, majeranek ale też tahini.
- Herbatki ziołowe.
