Chłodnik może być botwinkowy, ogórkowy, owocowy, litewski, rosyjski czy bułgarski. Każdy jest pyszny – zwłaszcza latem, kiedy nie chce nam się gotować i kiedy tak dużo jest świeżych owoców i warzyw. Taki chłodnik jest też idealny na piknik i drugie śniadanie do pracy. Można przygotować go w większej ilości i mieć w lodówce na cały dzień letniego leniuchowania. […]

Najbardziej lubię sezonowe warzywa, które jemy tylko raz do roku np. rabarbar. Uwielbiam jego jasnoróżowy kolor, który kojarzy mi się z wiosną i delikatnością. Za oknem już nawet lato. Wiosnę widać jednak po bogactwie nowalijek. Na szparagi, botwinkę i rabarbar czekamy cały rok. A sezon jest krótki, więc łatwo go przegapić. Zwłaszcza, że przy tak dobrej pogodzie jesteśmy dużo poza domem […]

Kiedy jemy coś na co dzień trudno jest mieć dystans i napisać coś sensownego nie zapominając o oczywistych i zbyt zwykłych smakach. Może dlatego najlepsza ostatnio książka kulinarna o kuchni polskiej była wydana przez Quadrille Publishing, skierowana dla czytelnika zagranicznego i napisana przez autorkę, która od dziecka nie mieszka już w Polsce.   Kuchnia polska dla emigrantów i cudzoziemców Jednak […]

Jakie są typowe sezonowe warzywa i owoce w czasie jesieni? Jesień to chyba najłatwiejsza pora roku dla osób, które starają się jeść głównie sezonowe warzywa i owoce. Kiedy już zmokniemy, zmarzniemy i zdziwimy się, że tak szybko zrobiło się ciemno, wystarczy wejść do dowolnego sklepu spożywczego, żeby poprawić sobie humor. Uwielbiam cieszyć się widokiem dojrzałej […]

Chłodnik może być botwinkowy, buraczany, truskawkowy, litewski, rosyjski czy bułgarski. Każdy jest pyszny latem – bez niego nie ma jak sobie radzić z upałami. Dobry chłodnik mógłby być ilustracją słowa lato. Dziś na obiad był chłodnik malinowy. Jeśli nie przeszkadzają Ci pesteczki malin i nie przecierasz pulpy malinowej przez sito, taki chłodnik robi się w kilka […]

Nie jestem zbyt zapalonym działkowcem, ale jest jeden plon, którego sobie nie odpuszczę. Kwiaty cukinii nadziewane serem to moje ulubione letnie jedzenie. Zjadam też działkowe kwiaty dyni. Są równie pyszne a mniej doceniane. Zwykle po prostu nadziewam je czymś i smażę obtoczone w jajku, bo nie chcę czekać. Kiedy nasycę pierwszy głód zdarza mi się upichcić coś bardziej skomplikowanego. Np. tartę! […]