Kaprys z Puławskiej – recenzja bistro

Kaprys z Puławskiej – recenzja bistro

Dobrze orientuję się w tym, gdzie można zjeść na mieście w Warszawie, ale szczerze mówiąc najsłabiej znam się na miejscach z rodzinną kuchnią polską.

Mody żywieniowe jednak się zmieniają. Widać to nawet w wysypie książek kucharskich z kuchnią polską i różnych retro przepisów. Najwyższa więc pora, żeby przeprosić się ze schabowym i rybą w piątek, bo może to być kolejny gorący trend kulinarny.

Na eksploracje wybrałam się do bistro Kaprys – rodzinnego lokalu prowadzonego przez brata i siostrę w pawilonach na Puławskiej. Przekonało mnie to, że jak na tak mały lokal ma bardzo dobre recenzje na Zomato, które ciepło mówią także o obsłudze i rodzinnej atmosferze.
Wnętrze przypomina nieco nową odsłonę Przekąsek u Romana z warszawską fototapetą, ręcznie wypisanym menu i barowymi stolikami. Atmosfera jest bardziej obiadowa, bo Kaprys jest otwarty tylko od 12:00 do 18.30 i największy ruch jest w porze lunchu. Na szczęście po zamknięciu można łatwo przenieść się do Regeneracji czy Mozaiki, żeby kontynuować mile zaczęty wieczór w oldschoolowym, warszawskim klimacie.

 Kaprys Bistro Cafe  Puławska 74/80

Karta jest krótka – codziennie inne zestawy obiadowe typu kotlet w panierce z ziemniakami i surówką za ok 18 zł. Całkiem dobry stosunek ceny do jakości. Klienci zazwyczaj zamawiają schabowe a klientki sałatki czy naleśniki z kurczakiem. W piątki rządzi dorsz w panierce, do którego dobrze pasuje grzane piwo (słodkie od soku malinowego i korzenne). I w ogóle panierka musi być. Podobnie jak doprawione na słodko sałatki w zestawie obiadowym (np. kapusta kiszona). Do tego oczywiście gotowane ziemniaki. Smak ryby i kotleta mile zaskakuje, zwłaszcza że nie jem takich dań na co dzień. A może powinnam zacząć? Jeśli Kaprys zacznie być otwarty także wieczorem to przemyślę sprawę, bo eksploracja bardzo udana.

Kaprys Bistro Cafe Puławska 74/80
Kaprys Bistro Cafe

Puławska 74/80 lok.1 (bliżej Racławickiej niż Olkuskiej), Stary Mokotów

Otwarte: od poniedziałku do piątku od 12:00 do 18.30

 
Kaprys Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato


Related Posts

Pizzeria San Giovanni — recenzja

Pizzeria San Giovanni — recenzja

W ostatni weekend byłam na spacerze w Parku Skaryszewskim i na pizzy w San Giovanni naprzeciwko parku. Co można tam zjeść?

Chef’s Ghost Kitchen – recenzja

Chef’s Ghost Kitchen – recenzja

Ghost kitchen nie ma sali restauracyjnej ani kelnerów, nie musi mieścić się w prestiżowej lokalizacji i być wyspecjalizowana w jednej kuchni. Zmniejszone koszty prowadzenia biznesu, umożliwiają skupienie się na jakości posiłków.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *