Robiliście kiedyś sałatkę ze śliwką węgierką? Jesień to przecież czas, kiedy śliwki węgierki dodajemy do wszystkiego -od ciast do przetworów. Są takie piękne – żółte w środku, z welwetową skórką, lekko wydłużone – typowo polskie. Dlatego dziś będzie sałatka ziemniaczana właśnie ze śliwką. Jest tak pyszna, że będę ją robić także po sezonie – ze śliwkami z octu. Sałatkę […]

Jesień jest kapryśna, pogoda raczej nas nie rozpieszcza. Ale jesień jest też pyszna. Możemy zbierać owoce ciepłego lata i cieszyć się śliwkami, dyniami, grzybami i żurawiną. Wśród jesiennych ciast rządzi oczywiście ciasto ze śliwkami. Najlepsze są węgierki. Do tego kominek, kubek ciepłej herbaty i żadna pogoda nam nie straszna. Zwykle układam śliwki na spodzie formy, […]

Nie ma lepszego połączenia niż śledzie i owoce w occie. Zwykle jem je ze śliwkami (zobacz przepis), ale pyszne są też z gruszkami. I doskonale pasują do wiosennych kwiatowych śledzi. Jak to kwiatowych? Do zalewy tych gotowych śledzi firma Seko dodała suszone jadalne płatki kwiatów: lawendę, różę i malwę. W końcu jak jest wiosna to muszą być kwiaty. Jeśli nie uda Wam […]

Zimą śliwki w occie to moje ulubione jedzenie. Z jednej strony ich korzenny smak z mocnym akcentem goździka kojarzy się z piernikami i świętami, z drugiej to takie wspomnienie lata. Są pyszne z sałatkach ziemniaczanych i ożywiają koreczki serowe. Najlepsze są wyjadane prosto ze słoika. Składniki: kilo śliwek np. węgierek zalewa na kilo śliwek: szklanka wody szklanka octu 10% 2 szklanki […]

Tu skąd pochodzę słowo “śledzik” oznacza spotkanie przed wigilijne w gronie przyjaciół czy kolegów z pracy, ale w innych regionach śledzik to spotkanie ostatkowe, czyli taki polski mardi gras – hucznie obchodzony wtorek przed Środą Popielcową, która zaczyna post. Dowiedziałam się o tym, kiedy śledzie SEKO zaprosiły mnie do świętowania z nimi śledzika.   Teraz jedynym znakiem postu […]

Absolutnym hitem imprez w PRL były koreczki serowe. Jak sama nazwa wskazuje jednym ze składników był ser żółty. Reszta stanowiła całkowitą dowolność. Można było przerobić na mini szaszłyki ser pleśniowy, winogrona, podsmażony i podpieczony na patelni chleb, suszone śliwki, cebulkę konserwową i absolutnie wszystko, co miało się w domu. Moja wersja jest z kabanosem, […]