Aloes to samo zdrowie, zwłaszcza że możemy go sobie hodować w doniczce na oknie. Nie jest zbyt wymagający, a działa korzystnie na oczyszczanie, odporność i odchudzanie. Pamiętam z dzieciństwa aloes jako środek na katar – wystarczyło posmarować sobie nosek kroplą soku z aloesu.
Jeśli traktujemy rośliny domowe jak przyjaciół i nie chcemy przerabiać ich na koktajl, to w sklepie ekologicznym można kupić takie wielkie liście. Cena jest przystępna – ok. 10 zł za kilogram a z kilograma aloesu będzie pół litra koncentratu do rozcieńczenia wodą. Taki skoncentrowany sok można przechowywać do tygodnia w lodówce, żeby codziennie robić sobie taką lemoniadę. Można też przygotować sok z mniejszej ilości aloesu, bo na 1 porcję potrzeba tylko 3 łyżki, czyli 1 mniejszą gałązkę. Taka lemoniada jest pyszna, ale niestety trzeba ją trochę posłodzić, bo sam aloes jest nieco gorzki.
Przygotowanie lemoniady zaczynamy od obrania aloesu ze skórki, tak żeby wycisnąć miąższ do pojemnika, w którym będziemy go miksować. Skórka jest gorzka, więc dobrze to zrobić dokładnie.
Składniki:
koncentrat:
miąższ z aloesu
2 łyżki startego na tarce imbiru
sok z 2 cytryn
lemoniada – 1 porcja:
3 łyżki koncentratu aloesu
łyżka płynnego miodu lub słodkiego syropu
szklanka wody gazowanej
plasterek cytryny
Przepis na lemoniadę z aloesu
Skoncentrowany sok z aloesu mieszamy z miodem i wodą. Dodajemy plasterek cytryny i jeśli chcemy, to podajemy z lodem.
Lubisz moje wpisy? Bądź na bieżąco na Facebooku i Instagramie!
Brzmi smacznie! W końcu jakaś odmiana dla mojego chia fresca 🙂 Z pewnością spróbuję!
Uwielbiam aloes w pielęgnacji – lemoniady ejszcze z niego nie robiłam, za to wiem, że na włosach sprawdza się genialnie!
A jak robisz maseczkę na włosy z aloesu? Po prostu nakładasz na włosy?
Jeszcze z aloesem nigdy nie próbowałam